Oddają siebie w małych kropelkach życia
Co roku 14 czerwca na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Krwiodawcy. W 2004 r. ustanowiła go Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w rocznicę urodzin Karla Landsteinera, austriackiego lekarza immunologa. W 1901 r. odkrył on grupy krwi, a w 1930 r. otrzymał za to nagrodę Nobla. 8 maja, w rocznicę urodzin Henriego Dunanta założyciela Czerwonego Krzyża obchodzimy Światowy Dzień Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca.
4 lutego 2020 r. podczas uroczystości zorganizowanej w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie kilkudziesięciu osobom wręczono odznaki Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Odznaki przyznano krwiodawcom, którzy oddali co najmniej 20 litrów krwi.
W spotkaniu uczestniczyli m.in. zaproszeni goście, dyrekcja RCKK, krwiodawcy z terenu województwa podkarpackiego. Wśród odznaczonych był m.in. Dariusz Koperski. "Pierwszy raz oddałem krew na komisji wojskowej jako poborowy w dniu 18 maja 1987 r. Prawdziwa, piękna przygoda z krwiodawstwem zaczęła się od 1 września 2006 r. Mam oddane 20 450 mililitrów krwi" - mówi Pan Dariusz, który od 29 lat jest policjantem w Komendzie Miejskiej Policji w Przemyślu. Po chwili dodaje: "22 listopada 2010 r. podpisałem świadomie "Oświadczenie woli" - zgodę na pobranie po nagłej śmierci moich tkanek i narządów do przeszczepu - może komuś się przydadzą i uratują życie. Jestem zarejestrowany jako potencjalny dawca komórek macierzystych w Bazie Dawców Komórek Macierzystych. Wspólnie ze mną jako potencjalni dawcy zarejestrowani są: moja żona Ewa oraz synowie Krzysztof i Jakub. Jakub, pracujący jako funkcjonariusz w Straży Ochrony Kolei w Przemyślu jest też od 11 października 2013 r. honorowym dawcą krwi i posiada przyznaną w 2018 r. odznakę Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi III stopnia. Jestem dumny, że syn oddaje honorowo swoją krew i że towarzyszył mi kiedy odbierałem w RCKiK w Rzeszowie odznakę Honorowego Dawcy Krwi - Zasłużonego dla Zdrowia Narodu. Uhonorowanie mnie przez Ministra Zdrowia traktuję jako wielkie wyróżnienie za mój dobrowolny, honorowy i bezinteresowny gest. Nigdy oddając krew nie liczyłem na jakieś nagrody. Za każdym razem kiedy mogę oddać krew to wiem, że te 450 ml drogocennego daru "płynącego" przez kilka minut może uratować komuś życie na długie lata. Na zakończenie Pan Dariusz stwierdza: "Oddaję krew bezinteresownie, bo mam świadomość, że jest to "Dar Życia", że jest ona potrzebna i może już ktoś z niej skorzystał, tak jak kilkanaście lat temu jej potrzebował mój śp. Tato, kiedy przebywał na leczeniu w Szpitalu Onkologicznym w Lublinie". Poproszony o słowa zachęty, mówi: "Zachęcam każdego, kto tylko chce i może do honorowego krwiodawstwa, bo to przecież jest piękne i szlachetne zrobić coś bezinteresownie. Może osoba mijana każdego dnia na ulicy, osoba z którą rozmawiasz, jest tą cichą osobą, cichym biorcą Twojego bezcennego daru krwi "Daru Życia".
Kolejną odznaczoną osobą był Grzegorz Chrapek. "W uroczystości wręczenia odznaki towarzyszyła mi żona Joanna z najmłodszym z trojga rodzeństwa Jakubem. Na co dzień pracuję jako ratownik medyczny kierowca karetki w WSPR w Przemyślu. Jestem honorowym krwiodawcą od prawie 17 lat i tyle samo czasu mam podpisane "Oświadczenie woli". Niestety nie jestem w stanie przypomnieć sobie jak długo jestem zarejestrowany jako dawca szpiku, ale było to jeszcze za czasów szkoły średniej, więc podobny okres, jak zaangażowany jestem w krwiodawstwo. Czekając na 18-ste urodziny powiedziałem sobie, że zadowolony będę jak oddam tyle krwi, by wypełnić jednego człowieka. Teraz to byłoby kilku wypełnionych moją krwią ludzi. Po co to wszystko? Dla potrzebujących. Żeby pomóc w walce z chorobą lekiem, którego nie da się wyprodukować. Dla rodziny, aby pokazać dzieciom, jak pięknie jest pomagać i uczulić, bo nigdy nie wiadomo kiedy my pomocy będziemy potrzebować. Dla samego siebie, by kiedyś dobiegając do mety w wyścigu zwanym życie powiedzieć sobie - warto i fajnie było" - wyznaje Pan Grzegorz.
Również Pan Krzysztof Stachyra cieszył się z otrzymanej odznaki HDK - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Pan Krzysztof jest członkiem klubu HDK PCK "Płomyk" przy Komendzie Miejskiej PSP w Przemyślu. "Pierwszy raz krew oddałem w 2005 r. Mam na swoim koncie 23 litry tego bezcennego leku. Oddawanie krwi daje mi nie tylko satysfakcję, ale i przekonanie, że oddając "cząstkę siebie" mogę pomóc innym. Jestem dumny z tej odznaki i na pewno nie przestanę oddawać krwi" - podkreśla. Dumna z niego jest także małżonka Jowita, która towarzyszyła mu podczas tego uroczystego spotkania i również należy do "Płomyka". Pan Krzysztof w 2009 r. zarejestrował się jako potencjalny dawca szpiku kostnego, a od 2015 r. posiada "Oświadczenie woli".
Także Panu Tomaszowi Pałys - sekretarzowi "Płomyka" przyznana została odznaka HDK - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Pan Tomasz przygodę z krwiodawstwem rozpoczął w 1991 r. Oddał już 37 litrów krwi. Zapytany, dlaczego oddaje krew, mówi: "Bo jest to cząstka mnie, którą ofiaruję potrzebującej osobie przyczyniając się bezpośrednio do jej powrotu do zdrowia". Następnie dodaje: "Nie trzeba być lekarzem, żeby uratować czyjeś życie".
Z kolei Zdzisław Wójcik prezes "Płomyka", który z pomocą Bożą i dobrych ludzi założył 112 klubów HDK PCK na terenie województwa podkarpackiego, został uhonorowany podczas tego spotkania, przez dr n. o zdr. Ewę Zawilińską dyrektor RCKiK w Rzeszowie odznaką Zasłużony dla RCKiK w Rzeszowie. Odznakę otrzymał za "zasługi na rzecz ratowania zdrowia i życia ludzkiego i działalność dla RCKiK w Rzeszowie". Pani dyrektor wręczyła także prezesowi pismo o treści: "Składam wyrazy uznania za wieloletnią współpracę na rzecz promowania honorowego oddawania krwi w województwie podkarpackim. Tylko nieustanne kształtowanie świadomości społeczeństwa, iż bezcenny Dar Krwi - to życiodajny lek, który tylko człowiek człowiekowi może podarować jest w stanie powiększać krąg honorowych dawców krwi i ratować życie ludzkie. Życzę zdrowia, szczęścia i niesłabnącej energii w urzeczywistnianiu zawodowych planów i osobistych marzeń oraz liczę na dalszą aktywność w służbie krwi". Prezes Wójcik oddał 29 550 ml krwi. Od 2004 r. nosi przy sobie "Oświadczenie woli". Do lutego 2020 r. przekazał podczas spotkań z młodzieżą i dorosłymi ponad sześć tysięcy takich oświadczeń.
Serdecznie dziękujemy Dyrekcji RCKiK w Rzeszowie za zorganizowanie tego pięknego spotkania społeczników, którzy oddają siebie w małych kropelkach życia.
Komendant Miejski PSP w Przemyślu bryg. Bogusław Szczurko, należący do "Płomyka", uważa, że "najcenniejszy dar nosimy w sobie - życie - i możemy się nim dzielić", co też aktywnie wciela w życie. Podsumowując to wydarzenie podkreśla: "Pomoc okazana osobom potrzebującym to praktyczny wymiar służby publicznej. A taka służba to nie tylko wykonywanie zadań i poleceń służbowych, ale również chęć niesienia pomocy w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia".
Warto wspomnieć, że 15 czerwca 2019 r. podczas IV ogólnopolskiego eventu "Trasy Czerwonej Nitki" w Rzeszowie st. bryg. Daniel Dryniak zastępca Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, członek "Płomyka" otrzymał odznakę HDK - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Został także wyróżniony odznaką Zasłużony dla RCKiK w Rzeszowie.
27 kwietnia 2018 r. podczas Zjazdu Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu odznaką Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu uhonorowani zostali Artur Domagalski wiceprezes klubu HDK PCK "Płomyk" oraz członek tego klubu Wojciech Domagalski. 22 listopada 2013 r. podczas obchodów Jubileuszu 55-lecia Honorowego Dawstwa Krwi PCK w Rzeszowie taką odznakę otrzymał Zdzisław Wójcik.
Opracowanie Zdzisław Wójcik, zdjęcia Jakub Koperski, Zdzisław Wójcik i archiwum autora
4 lutego 2020 r. podczas uroczystości zorganizowanej w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie kilkudziesięciu osobom wręczono odznaki Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Odznaki przyznano krwiodawcom, którzy oddali co najmniej 20 litrów krwi.
W spotkaniu uczestniczyli m.in. zaproszeni goście, dyrekcja RCKK, krwiodawcy z terenu województwa podkarpackiego. Wśród odznaczonych był m.in. Dariusz Koperski. "Pierwszy raz oddałem krew na komisji wojskowej jako poborowy w dniu 18 maja 1987 r. Prawdziwa, piękna przygoda z krwiodawstwem zaczęła się od 1 września 2006 r. Mam oddane 20 450 mililitrów krwi" - mówi Pan Dariusz, który od 29 lat jest policjantem w Komendzie Miejskiej Policji w Przemyślu. Po chwili dodaje: "22 listopada 2010 r. podpisałem świadomie "Oświadczenie woli" - zgodę na pobranie po nagłej śmierci moich tkanek i narządów do przeszczepu - może komuś się przydadzą i uratują życie. Jestem zarejestrowany jako potencjalny dawca komórek macierzystych w Bazie Dawców Komórek Macierzystych. Wspólnie ze mną jako potencjalni dawcy zarejestrowani są: moja żona Ewa oraz synowie Krzysztof i Jakub. Jakub, pracujący jako funkcjonariusz w Straży Ochrony Kolei w Przemyślu jest też od 11 października 2013 r. honorowym dawcą krwi i posiada przyznaną w 2018 r. odznakę Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi III stopnia. Jestem dumny, że syn oddaje honorowo swoją krew i że towarzyszył mi kiedy odbierałem w RCKiK w Rzeszowie odznakę Honorowego Dawcy Krwi - Zasłużonego dla Zdrowia Narodu. Uhonorowanie mnie przez Ministra Zdrowia traktuję jako wielkie wyróżnienie za mój dobrowolny, honorowy i bezinteresowny gest. Nigdy oddając krew nie liczyłem na jakieś nagrody. Za każdym razem kiedy mogę oddać krew to wiem, że te 450 ml drogocennego daru "płynącego" przez kilka minut może uratować komuś życie na długie lata. Na zakończenie Pan Dariusz stwierdza: "Oddaję krew bezinteresownie, bo mam świadomość, że jest to "Dar Życia", że jest ona potrzebna i może już ktoś z niej skorzystał, tak jak kilkanaście lat temu jej potrzebował mój śp. Tato, kiedy przebywał na leczeniu w Szpitalu Onkologicznym w Lublinie". Poproszony o słowa zachęty, mówi: "Zachęcam każdego, kto tylko chce i może do honorowego krwiodawstwa, bo to przecież jest piękne i szlachetne zrobić coś bezinteresownie. Może osoba mijana każdego dnia na ulicy, osoba z którą rozmawiasz, jest tą cichą osobą, cichym biorcą Twojego bezcennego daru krwi "Daru Życia".
Kolejną odznaczoną osobą był Grzegorz Chrapek. "W uroczystości wręczenia odznaki towarzyszyła mi żona Joanna z najmłodszym z trojga rodzeństwa Jakubem. Na co dzień pracuję jako ratownik medyczny kierowca karetki w WSPR w Przemyślu. Jestem honorowym krwiodawcą od prawie 17 lat i tyle samo czasu mam podpisane "Oświadczenie woli". Niestety nie jestem w stanie przypomnieć sobie jak długo jestem zarejestrowany jako dawca szpiku, ale było to jeszcze za czasów szkoły średniej, więc podobny okres, jak zaangażowany jestem w krwiodawstwo. Czekając na 18-ste urodziny powiedziałem sobie, że zadowolony będę jak oddam tyle krwi, by wypełnić jednego człowieka. Teraz to byłoby kilku wypełnionych moją krwią ludzi. Po co to wszystko? Dla potrzebujących. Żeby pomóc w walce z chorobą lekiem, którego nie da się wyprodukować. Dla rodziny, aby pokazać dzieciom, jak pięknie jest pomagać i uczulić, bo nigdy nie wiadomo kiedy my pomocy będziemy potrzebować. Dla samego siebie, by kiedyś dobiegając do mety w wyścigu zwanym życie powiedzieć sobie - warto i fajnie było" - wyznaje Pan Grzegorz.
Również Pan Krzysztof Stachyra cieszył się z otrzymanej odznaki HDK - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Pan Krzysztof jest członkiem klubu HDK PCK "Płomyk" przy Komendzie Miejskiej PSP w Przemyślu. "Pierwszy raz krew oddałem w 2005 r. Mam na swoim koncie 23 litry tego bezcennego leku. Oddawanie krwi daje mi nie tylko satysfakcję, ale i przekonanie, że oddając "cząstkę siebie" mogę pomóc innym. Jestem dumny z tej odznaki i na pewno nie przestanę oddawać krwi" - podkreśla. Dumna z niego jest także małżonka Jowita, która towarzyszyła mu podczas tego uroczystego spotkania i również należy do "Płomyka". Pan Krzysztof w 2009 r. zarejestrował się jako potencjalny dawca szpiku kostnego, a od 2015 r. posiada "Oświadczenie woli".
Także Panu Tomaszowi Pałys - sekretarzowi "Płomyka" przyznana została odznaka HDK - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Pan Tomasz przygodę z krwiodawstwem rozpoczął w 1991 r. Oddał już 37 litrów krwi. Zapytany, dlaczego oddaje krew, mówi: "Bo jest to cząstka mnie, którą ofiaruję potrzebującej osobie przyczyniając się bezpośrednio do jej powrotu do zdrowia". Następnie dodaje: "Nie trzeba być lekarzem, żeby uratować czyjeś życie".
Z kolei Zdzisław Wójcik prezes "Płomyka", który z pomocą Bożą i dobrych ludzi założył 112 klubów HDK PCK na terenie województwa podkarpackiego, został uhonorowany podczas tego spotkania, przez dr n. o zdr. Ewę Zawilińską dyrektor RCKiK w Rzeszowie odznaką Zasłużony dla RCKiK w Rzeszowie. Odznakę otrzymał za "zasługi na rzecz ratowania zdrowia i życia ludzkiego i działalność dla RCKiK w Rzeszowie". Pani dyrektor wręczyła także prezesowi pismo o treści: "Składam wyrazy uznania za wieloletnią współpracę na rzecz promowania honorowego oddawania krwi w województwie podkarpackim. Tylko nieustanne kształtowanie świadomości społeczeństwa, iż bezcenny Dar Krwi - to życiodajny lek, który tylko człowiek człowiekowi może podarować jest w stanie powiększać krąg honorowych dawców krwi i ratować życie ludzkie. Życzę zdrowia, szczęścia i niesłabnącej energii w urzeczywistnianiu zawodowych planów i osobistych marzeń oraz liczę na dalszą aktywność w służbie krwi". Prezes Wójcik oddał 29 550 ml krwi. Od 2004 r. nosi przy sobie "Oświadczenie woli". Do lutego 2020 r. przekazał podczas spotkań z młodzieżą i dorosłymi ponad sześć tysięcy takich oświadczeń.
Serdecznie dziękujemy Dyrekcji RCKiK w Rzeszowie za zorganizowanie tego pięknego spotkania społeczników, którzy oddają siebie w małych kropelkach życia.
Komendant Miejski PSP w Przemyślu bryg. Bogusław Szczurko, należący do "Płomyka", uważa, że "najcenniejszy dar nosimy w sobie - życie - i możemy się nim dzielić", co też aktywnie wciela w życie. Podsumowując to wydarzenie podkreśla: "Pomoc okazana osobom potrzebującym to praktyczny wymiar służby publicznej. A taka służba to nie tylko wykonywanie zadań i poleceń służbowych, ale również chęć niesienia pomocy w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia".
Warto wspomnieć, że 15 czerwca 2019 r. podczas IV ogólnopolskiego eventu "Trasy Czerwonej Nitki" w Rzeszowie st. bryg. Daniel Dryniak zastępca Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, członek "Płomyka" otrzymał odznakę HDK - Zasłużony dla Zdrowia Narodu. Został także wyróżniony odznaką Zasłużony dla RCKiK w Rzeszowie.
27 kwietnia 2018 r. podczas Zjazdu Oddziału Rejonowego PCK w Przemyślu odznaką Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu uhonorowani zostali Artur Domagalski wiceprezes klubu HDK PCK "Płomyk" oraz członek tego klubu Wojciech Domagalski. 22 listopada 2013 r. podczas obchodów Jubileuszu 55-lecia Honorowego Dawstwa Krwi PCK w Rzeszowie taką odznakę otrzymał Zdzisław Wójcik.
Opracowanie Zdzisław Wójcik, zdjęcia Jakub Koperski, Zdzisław Wójcik i archiwum autora
